Dobra, walę prosto z mostu, szybko:
Będę pisać, kiedy będę miała ochotę i kiedy będzie mi się chciało ;)
Zapraszam na forum - http://www.lwie-wzgorze.pun.pl/viewtopic.php?id=2 - oraz bloga, na którym możecie przeczytać historię dwóch lwów - http://lwie-wzgorze.blogspot.com/ - To tyle ;)
sobota, 12 grudnia 2009
piątek, 27 listopada 2009
Pogodna mumia!
Mumia nieco się rozweseliła...Ładnie dobrałam kolory? Muszę mieć pochodnie, ale rybak w porcie zrobi dopiero ją jutro. Ahh...Bardzo zabawna przygoda :) I dużo można zdobyć, jak np. 20 000 sztuk złota od mumii. Ahh, jak przyjemnie, mumie dekorować sobie, w różowy papier, o zapachu malinooowym! Poczekamy do jutra, nie mogę się doczekać co będzie ;)

czwartek, 26 listopada 2009
Mnóstwo nowości, a ja niezadowolona...i skąd ciemny zielony a nie jasny...
Hello! Tym razem piszę z naprawdę ważnego powodu. Nie tym powodem nie jest zagadka, nie jest dzień złotych pand, tylko , że... Mam nowe ubrania na panfu! Chociaż wymienione przed chwilą rzeczy też was pewnie zainteresują. Ehh...a mogłabym bredzić o czym innym...Jest nowa zagadka o miejscu pod barem piratów. Miejsce to mi się podoba, takie mroczne...Macie je poniże j :) A zagadkę będę mogła wypełnić dopiero jutro, ponieważ taki owłosiony facet nie ma rolek papieru do kibla, a jutro będzie dostawa. Mówię poważnie, to część zagadki xD

Po za tym spodobał mi się nowy komplet ubrań, jest bardzo oryginalny, możecie go założyć na siebie!

Chyba tyle, chociaż te nowości są fajne, jak dla mnie to najgorszy tydzień. Nigdy nie chciałam tak bardzo iść do szkoły jak teraz. Chora jestem :( Dzisiaj miała być dyskoteka, no ale jestem chora, musiałam ten tydzień wytrzymać bez karate. Teśka (Moja przyjaciółka ze szkoły; jej pseudo - od Tessa, nie , nie ma tak na imię) została sama. Paula (Nasza przyjaciółka) od poniedziałku nie chodziła, znowu chora, a teraz ja. Trudno, może przełożą dyskotekę bo mało osób :) Wątpię :( Życzcie mi wy tym razem, powrotu do zdrowia! (Dlatego ciemny zielony, bo to "czarny" tydzień)

Po za tym spodobał mi się nowy komplet ubrań, jest bardzo oryginalny, możecie go założyć na siebie!

Chyba tyle, chociaż te nowości są fajne, jak dla mnie to najgorszy tydzień. Nigdy nie chciałam tak bardzo iść do szkoły jak teraz. Chora jestem :( Dzisiaj miała być dyskoteka, no ale jestem chora, musiałam ten tydzień wytrzymać bez karate. Teśka (Moja przyjaciółka ze szkoły; jej pseudo - od Tessa, nie , nie ma tak na imię) została sama. Paula (Nasza przyjaciółka) od poniedziałku nie chodziła, znowu chora, a teraz ja. Trudno, może przełożą dyskotekę bo mało osób :) Wątpię :( Życzcie mi wy tym razem, powrotu do zdrowia! (Dlatego ciemny zielony, bo to "czarny" tydzień)
sobota, 7 listopada 2009
Lodowa imprezka! :)
Hello! Zima już prawie, a tu nagle lodowa impra! :) Jay Pea , ten zimoludek zamroził się. Jest trochę większy niż poprzednio , może te lody które zjadł to mega-powiększacz? Wystrój przypadł mi do gustu, mógłby zostać dosyć długo taki. Rozbawiło mnie to, że jeśli wpiszesz ice cold w przebraniu loda, wówczas wszyscy dostaną dreszcz (zamarzną innymi mówiąc ;). Co to jeszcze napisać, jestem zadowolona, bawcie się dobrze!
PS: Poznałam bardzo miłą pandę, dodałam do przeze mnie blogów polecanych jego bloga. Jest to speed2244 :)


PS: Poznałam bardzo miłą pandę, dodałam do przeze mnie blogów polecanych jego bloga. Jest to speed2244 :)



Kłamca
Cześć! Drzewo kłamało. Mówiło "Za tydzień zobaczysz tu moje zielone liście!" - lecz przyszłam za tydzień i co widzę? Nic. Po prostu drzewo znikło i sobie, yhh...poszło? Drzewa nie chodzą, ani nie było one ani entem, czy tam drzewcem. No trudno, jakoś się przeżyje. Chociaż oczekiwałam czegoś wspaniałego. Chyba centrala nas zawiodła.

sobota, 31 października 2009
Dżunek będzie żył!
Drzewo Dżunka nie zje! Więc to nie ostatni mój wpis na blogu. Drzewo nadal ma minę mojej nauczycielki od matmy ale za tydzień rozkwitnie =) Fajno, co nie? Strój dostaje się clowna, tak wiem, jak dla mnie kijowy ;d Spodziewałam się czegoś lepszego. Ale za to jest impreza, odwiedziłam starych dobrych przyjaciół - Amalurę i Joshua (czy jak mu tam) :D Pomimo kiepskiej nagrody, ja się cieszę ^^



wtorek, 27 października 2009
Chcę mnie zjeść...
...drzewo! ;) Na zamku pojawiło się drzewo, których wszystkich nas zje, jak nie zapalimy lampionów czy coś :O Żart, ale ma złe moce, Batman normalnie xd. Albo ten, ten jego przeciwnik, bo klowna bać się można, ale szpanera z sztuczną maską który jest ślepy w dzień! Na wzór nietoperza jest ten Bat coś , a nietoperze w dzień nie widzą! Jestem genialna! *Brawa* Dziękuje, dziękuje! Dosyć tego, no ale jakiś strój się dostanie, coś lepszego niż w każdym razie nagroda z Pomponów (kurde, papierowe wycinanki, litości...). A co zrobiliście jak się o drzewie dowiedzieliście? Napiszcie w komentarzach! Ja przeczytałam na blogu tytuł i żartowałam z kuzynem, a jak weszłam na Panfu to panikowałam i darłam na cały pokój (oczywiście dla szpanu xD). A i opowiem wam straszną historię - "Koniec!". Przerażająca, prawda? Tyle, udanej zabawy! :D

Subskrybuj:
Posty (Atom)